Mieliśmy jechać w góry, ale cały tydzień było zimno i padało, a i Młoda się przeziębiła. Jeszcze wczoraj patrząc za okno nie żałowałem decyzji, że zrezygnowałem z wyjazdu. Rano wstaje a zła i podstępna pogoda wywinęła nam numer. A tak, w ogóle, w dupie mam prognozy długo terminowe.
Od kilku dni nie miałem aparatu w rękach wiec przy okazji cyknąłem dzieciaki co by z wprawy nie wyjść.
A tak w ogóle to w telewizji teraz leci "Easy Rider" genialność sama w sobie. A rola Jacka Nicholsona to mistrzostwo świata. Junior po pełnym zatankowaniu buja się w Leżaczku-Bujaczku a ja umieram ze śmiechu bo właśnie jest scena z upalonym J.N
Categories:
Blog
Nie ma czego żałować, ja już za stary jestem na to, żeby się z dwójką dzieciaków bujać w temperaturach poniżej 10 stopni nawet jeśli na zewnątrz słonecznie ;) Co do prognoz długoterminowych, to od kilku lat wyznaję zasadę, że meteorolodzy nie prognozują ale raczej przepowiadają pogodę - z takim samym albo i gorszym skutkiem niż indiańscy szamani.
Cudne zdjęcie Igusi z lalka:)