Zamek Tenczyn wzywał nas już od 2 miesięcy a dokładnie od momentu gdy znalazłem jego opis na stronie www.zamkijurajskie.pl. Jak to już mamy w tradycji pierwotna data wypadu została przełożona przez moją chorobę. Tym razem już nic nie stało na przeszkodzie jedziemy w niedziele. Jednak w sobote wieczorem odczytałem z nie małym przerazeniem wiadomość od Marcina "Jutro rano pogody nie będzie, dopiero od 9 zacznie się rozpogadzać. Jedziemy?" szybka odpowiedz " jedziemy, jedziemy".
Ktoś pewnie zapyta co Ja do diabła robię?
Odpowiadam: Poluje
fot. Arek Stroiński |
fot. Bartłomiej Hebda |
Dziewczyny wyrwały do Krakowa, a chłopaki na "podryw" do parku.
Fajnie jest mieć rok, krzyczeć na dziewczyny, nikt ci za to w mordę nie da i jeszcze każdy się uśmiecha.