Trochę pobawiłem się dzisiaj pięćdziesiątką, fajne, przyzwoite szkiełko, Af trochę głupieję w ciemnościach, ale niestety moja puszka to jednak żaden szczyt techniki, ważne ze sobie radzi i w miarę celnie jest.

Z drugiej strony jak porównam kontrastowość, sposób oddawania barw i "to coś" to jednak Helios jest zdecydowanie lepszy. No właśnie, " to coś" brakuje tego temu obiektywowi, jednak cena, ostrość i AF są niezłą rekompensatą. Tak czy siak muszę się tego szkiełka nauczyć.





Za to niezłym zaskoczeniem jest Kit 18-55 po przymknięciu przysłony do f9 przy ogniskowej 18mm bardzo ładnie sobie radzi, jak na coś, co jest dodawane jako zatyczka do body.




Categories:

2 komentarze do tej pory:

  1. MaRCin G. says:

    Pierwsze The Best.

  2. Unknown says:

    Jakoś tak wszystkim się podobają cienie i światło... Potwierdzam świetne.

Ty też napisz coś od siebie, bardzo chcę poznać twoją opinie.