Wszyscy którzy interesują się fotografią i korzystają z internetu, zdają sobie sprawę ze istnieje coś takiego jak "wojna systemowa" ot banał Canoniarze nie lubią Nikoniarzy i na odwrót a C i N nie lubią Soniarzy.
Dziecinada ale daje to poczucie przynależności do pewnej zamkniętej grupy.
Są jednak przypadki kiedy wszystkie zwaśnione strony staja po jednej stronie barykady by zrobić coś wspólnie.
Wbrew temu jacy jesteśmy lubimy pomagać.
Najlepiej anonimowo z wielką pompą patrz sukces WOŚP.
Przeglądając dzisiaj forum Klubu Konica-Minolta natrafiłem na ten wątek.
O co chodzi?
Jest taka sobie fundacja starająca się spełniać marzenia chorych nieuleczalnie dzieci.
Ktoś z osób zajmujących się fotografią znalazł dziewczynkę której marzeniem była lustrzanka wrzucił pomysł na forum Nikona "Sprawmy by to marzenie się spełniło" i zaczęło się ludzie postanowili spełnić to marzenie :). Do Nikona dołączył Canon Potem Minolta/Sony. I Marzenie się spełniło Sylwia dostała aparat.
Zostało parę groszy po zakupach ktoś krzyknął "Zróbmy to jeszcze raz." I spełniło się marzenie Artura.
Teraz na realizacje Fotograficznego marzenia czeka Marcin.
Myślę, że sie nam uda.
Jeżeli kogoś z czytających tego bloga zainteresowało, proszę oto linki:
Strona Fundacji http://www.mammarzenie.org
Watek na forum Nikon http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=160039
Wątek na forum Canona http://canon-board.info/showthread.php?t=34773
Wątek na forum Minolta Sony http://klubkm.pl/forum/showthread.php?t=33542
Categories:
Blog